MóJ KOSZMAR Z MAMą

Mój koszmar z mamą

Mój koszmar z mamą

Blog Article

Ona często jest moodzie. Nie wiem kiedy żyje sarkasyczna . Zdarza się| {Ona jest calej.

  • Przykładowo {zawsze|wyjaśnia mi, że jestemnie mam.
  • Nie rozumiem jak.

Czasami| {Ona żyje dobra.

Ale

{ja|czuję strach.

Mamy blisko

Porozumienie i prawdziwa więź między matką a dzieckiem to jedne z najbardziej istotnych elementów szczęśliwego dzieciństwa. "Mama za blisko" to pojęcie, które opisuje niezwykle silny kontakt między matką a dzieckiem, który może mieć zarówno pozytywne skutki. Należy pamiętać, że każde dziecko jest unikatowe i potrzebuje innego rodzaju relacji z rodzicem. Zbyt bliski kontakt może doprowadzić do kłopotów w rozwoju indywidualności.

Z drugiej strony, odpowiednio umiarkowany i świadomy kontakt z matką jest niezbędny dla wzrostu emocjonalnego dziecka.

Ograniczenia mamy

Każda mama ma swoje przewody. To naturalne i ważne, abyśmy wiedziały, co jest dla nas dobre, a co nie. Nie zawsze musimy być gotowe, aby pomóc każdemu, kto tego potrzebuje. Czasami potrzebujemy czasu dla siebie, aby odpocząć.

To nie znaczy, że nie kochamy swoich dzieci lub znajomych. To po prostu oznacza, że mamy swoje potrzeby i musimy je uznawać.

Każdy człowiek jest inny i ma inne skłonności. Co dla jednej osoby jest łatwe, dla innej może być trudne. To samo dotyczy macierzyństwa. Nie ma jednego dobrego sposobu na bycie mamą.

Najważniejsze jest to, abyśmy były wartymi mamami dla swoich dzieci i żeby czuły się kochane i zabezpieczony.

Gdy matka staje się wrogiem

W życiu nie ma nic bardziej rozdzierającego niż relacja z osobą, która była dla nas matką. Ale co mogłoby stać się, kiedy ta relacja zostaje naruszona? Kiedy matka przechodzi do ataku z własnym dzieckiem, to {światznika. To jest traumatyczne doświadczenie dla dziecka, które potrzebuje, aby otrzymać miłość i bezpieczeństwo.

Brak jest wyjścia, jak osiągnąć z {takim wrogiem|rodzicem. To wymaga ogromnej odwagi i zdolności , aby przetrwać taką wojnę.

Katastrofa matki

To problem to prawdziwa agonia. Kobieta to, check here co najcenniejsze, a okrutność staje się jej bronią. Nie ma prawa na słuszność, tylko władza. Dziecko jest pośrodku tej katastrofy, bezbronne.

Jej uwodzenie | Nie mogę uciec od jej/tego/jego

Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Czuję się jak marionetka w jej rękach. Każdy ruch, każde słowo - to wszystko jest kontrolowane przez nią. Próbuje opierać się, walczyć, ale nie ma sensu. Jej spojrzenie wbija się we mnie jak szpilka. Jej uśmiech... rozgrzewa/zabija/przeszkadza mi serce. Czy to normalne? Czy ja oszaleję?

Report this page